Marcin Kurcbuch NASILENIE WIOSENNE


Marcin Kurcbuch "Nasilenie wiosenne"
(wyd. Marcin Kurcbuch 2018) 

Tomik "Nasilenie wiosenne" przeczytałam wielokrotnie. Za każdym razem zachwyca mnie bardziej.  Zdecydowanie jest to tomik do powrotów, przemyśleń i rozważań. Dla mnie jest to "strzał w serce", zbiór wierszy z których bije prawda, a przyznaję że jestem dość wymagającym czytelnikiem. Autor pisze w sposób nowoczesny, ale nie zmanierowany. Pisze o sprawach ważnych- o miłości, zdrowiu, niespokojnym świecie wokół nas, cierpieniu, ochronie przyrody i naszych braci mniejszych... i robi to w taki sposób, że słowa zapadają w pamięć. Przekaz zapada głęboko w sercu. Całość jest słodko-gorzka, chwilami cierpka i zdecydowanie prawdziwa.

Jednym z moich ulubionych wierszy jest "depresja.kilka uwag o męskości" w którym Autor bardzo wymownie i z mocnym przekazem napisał o tym, o czym niejednokrotnie wstydzimy się mówić. A przecież depresja jest nie tylko problemem społecznym, stanem ducha, ale przede wszystkim chorobą, która potrafi zawładnąć nami całkowicie.

"...depresja męska przychodzi na czarno
suka kostucha odbiera zainteresowania
jak zła opiekunka słodycze dziecku..."

"... depresja męska to dziwka nosi małą czarną torebkę
i płytę chodnikową wewnątrz.
niejednego pod sobą miała
wyczołgiwali się na sterydach i w strzępach..." 

Innym utworem, który zapadł mi w pamięć jest "przeczucie.liryczne". Słowa wiersza są mi bardzo bliskie.  Myślę, że świadczą o dojrzałości poety, który poszukuje prawdy o uczuciach, które tak często wymykają się wszelkim prawom i definicjom... i w doskonały sposób przekuwa tę prawdę w wiersze

"...bo czy my tak naprawdę się rozstaliśmy
wciąż jest jakaś wstążka która wszystko zawiązuje
powiązanie jakieś nie ma już kokardki
ale twoja dłoń której mogę w każdej chwili
dotknąć i za którą mogę się pocieszyć
gdyby znów mi świat zadrapał duszę

tę decyzję podjęliśmy wspólnie
bo tak będzie lepiej
pewnie kiedyś będzie póki co nieswojo
numer telefonu zapisany bliżej serca
chęć do zwierzeń i tęsknoty..." 

Wrażliwość Autora jest fascynująca, jakby nie z tego świata, a tomik ma wiele różnych poetyckich odcieni. Zachęcam do lektury, a ja już oczekuję na kolejną książkę poetycką, która jest w przygotowaniu.

Monika Magda Krajewska

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Anna Czartoszewska WYŁONIONA Z SZAROŚCI

Renata Blicharz JA, ŚMIERĆ

Antologia poezji współczesnej MOSTY